Dzisiejsza
zbiórka (28.02) była dość nietypowa. Po pierwsze nie miałyśmy na sobie mundurów, a po
drugie był z nami zastęp Meduz. Na początku dostałyśmy kartkę, która okazała
się mapką. Szukałyśmy kartek z informacjami jak rozpalić ognisko i jakie są ich
rodzaje. Po drobnych komplikacjach znalazłyśmy wskazane miejsce, gdzie były
zastępowe i podzastępowe Tęczy i Meduz. Poszłyśmy do lasu. Na małej polance
podzieliłyśmy się na dwie grupy. W grupach zaczęłyśmy szukać większych gałęzi
na podstawę, a później drobniejszych gałązek i suchych igieł. Ułożyłyśmy
większe gałęzie, po czym zaczęłyśmy
układać ,,podpałkę”. Kiedy ognisko było już gotowe trzeba było je zapalić. Większość prób
(niestety) zakończyła się porażką. Musiałyśmy pożyczać zapałki od harcerzy, którzy szli obok. Kiedy
zostało już bardzo mało czasu musiałyśmy zakończyć wzniecanie ogniska. Na końcu nasza druhna Zuzia Turkiewicz dostała mundur. To była super
zbiórka.
-dh Hania Baranowska






























Brak komentarzy:
Prześlij komentarz