wtorek, 23 lipca 2013

Opis Obozu REWELATOR :)

 Spotkaliśmy się 4 lipca na placu zamkowym o godz. 6.00 ,gdzie miał po nas przyjechać autokar. Wszyscy mieli wypchane plecaki. Trasa miała się zakończyć w Hucie Różanieckiej :D
   Po długiej drodze autokar zaparkował w Hucie a nie w lesie bo był za duży żeby wjechać do lasu. Więc musieliśmy swój bagaż podręczny nieść do podobozu a duże plecaki dowiózł traktor =D
   Od razu po przyjściu do podobozu zaczęła się  pionierka . Niestety Tęcza była ostatnia bo były problemy w rozkładaniu namiotów. =(  Ten zastęp był również tak duży że musiał się podzielić na 2 namioty . 1 namiot to Tosia , Asia , Marcela , Ola , Martyna i Karolina , a 2 namiot to Natalka , Marysia , Kinga , Amelka , Ania :) Prycze szybko się budowało bo dla większości osób był to któryś obóz.
   Po pionierce zaczął się prawdziwy obóz. Tematem obozu był Rewelator czyli odkrywca. Każdy zastęp miał jakąś nazwę oraz totem. Tęcza-Galileusz,Teleskop. Sztorm-Fleming,strzykawka. Fala-Nobel,dynamit. Meduzy-Franklin,piErun. ZP1-Edison,żarówka a kadra Magelan i totem statek którego nie było :/.
   Na obozie było słonecznie tylko w połowie obozu 3,4 dni padało =). Byliśmy też w Narolu ,szliśmy do niego ok.13 km. Wróciliśmy kajakami po Tanwi. Na spływie kajakowym były wodospady . Z pierwszego wodospadu jako pierwsze odważyły się spłynąć Marcela i Ola =P.     Gdy wróciliśmy z kajaków zaczynało się ściemniać a musieliśmy jeszcze kawałek podejść więc mili panowie z firmy ,,Relaks,, zmieścili w swoim aucie prawie 30 osób z czego wchodziło tam 15.
   Raz się zdarzyło że Zawiszacy gwizdnęli nam po chamsku Flagę , a flagi się nie zabiera. Było to na warcie tęczy a dokładnie Natalki i Kingi .Wpadli do podobozu zaczęli krzyczeć odcięli szybko Flagę i zwiali .Ale potem ją oddali i podarowali czekoladę w ramach przeprosin.
   Na wędrówce szliśmy do Krasnobrodu . Większość osób miało w tym czasie milczka i wytrwały tylko Marcela , Ania i Kasia. Nocowaliśmy przy Kościele. Następnego dnia był zwiad. A kiedy wracaliśmy dużo osób miało otwartą Polyanne , z tęczy osoby były to Ola, Tosia, Natalka oraz Marysia Kozak :) Gratulujemy wszystkim zdobycia sprawności :) .
   Z 5 dni przed końcem Grot Zwinął nam banderkę. Miały wtedy warte Meduzy i Sztorm . Pierwsza warta była normalna .Pod koniec gdy dziewczyny z sztormu poszły budzić 2 dziewczyny z meduz był problem z budzeniem. Przebudziły się trochę i poszły spać a w tym czasie poszły spać 2 poprzednie harcerki. Wiec przez resztę nocy nie było warty. Musiałyśmy dla nich myć przez 3 dni menażki i stać przez 2 noce na warcie :)
   Księgami dobroci były lupy. Dzień przed obozem był bieg .Nie wszystkie harcerki biegły .Mea, Marcela i Asia biegły na krzyż a reszta na chustę i beret.
   Chatki Tęcza miała przy rzece.=P
   Przed  wyjazdem była repionierka z którą szybko się uwineliśmy. W ostatnią noc była Watra na której była tylko prawie cała Tęcza .Przed Watrą musieliśmy znaleźć skarb który był zakopany nad rzeką. Sami wyszywaliśmy sobie naszywki oraz sami robiliśmy sobie koszulki.
   W dzień odjazdu jako jedyna Marcela i Asia dostały krzyż Harcerski .Dostaliśmy również orzełka  od patrona harcerzy. I niektóre osoby chusty, berety oraz pagony =D
   Wyjechaliśmy spokojnie z Huty Różanieckiej i wróciliśmy do domu  :)
-dh.Ola

16 komentarzy:

  1. Reklamacja! Nasz totem to PIERUN a nie piorun.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przepraszamy, jakieś pieruństwo nam zmieniło.

      Usuń
  2. Pierun piorun jaka różnica ?

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba jeszcze jakieś super warsztaty z węzłów były o których nie wspomniałyście? :D Buziaczki, lubie was bardzo ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. No i jeszcze nie powiedziano jaki to przecudowny skarb na nas czekał :D

    OdpowiedzUsuń
  5. A że 3Ldh zabrało wam Banderkę to nie napisaliście? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba to nie jest jakieś wydarzenie, którym możemy się chwalić :))

      Usuń
    2. Chyba to nie jest jakieś wydarzenie, którym możemy się chwalić :))

      Usuń
  6. O wypraszam sobie, to nie wy myłyście menażki i stałyście na warcie.

    OdpowiedzUsuń
  7. druhny z Tęczy, sprawdzajcie poprawność i sens Waszych wpisów, bo jest trochę niedociągnięć, które nie przystoją harcerkom. a poza tym dobry blog, CZUWAJCIE!

    OdpowiedzUsuń
  8. O przepraszam! Ja też zdobywałam Pollyannę! Mało: zdobywałam! Zdobyłam!!!!!

    OdpowiedzUsuń